4/28/2014

Salone Internazionale del Mobile 2014 – forma – kolor – faktura. Zaskakuje i inspiruje…

Mediolan jest miejscem, gdzie po przez korelację widza – projektanta – mebla można poznać przyczynę i inspirację powstania przedstawianego prototypu. Prezentowane w Mediolanie meble i akcesoria obiegają cały świat i stanowią żywą reklamę oraz furtkę do sławy i rozpropagowania produktów wśród miłośników designu najwyższej formy. 
Bez wątpienia Salone Internazionale del Mobile to jedno z najważniejszych wydarzeń targowych na świecie. Od 1961 roku mediolańskie targi kształtują i rozwijają światowe trendy i formy we współczesnym wzornictwie mebli. Z pewnością to najważniejsza impreza branży meblowej na świecie. 

W tym roku od 8 do 13 kwietnia w Mediolanie można było oceniać i podziwiać 2500 wystawców na ponad 142 tys. metrach kwadratowych. Targi odwiedziło ponad 311 tys. osób z podobnymi zainteresowaniami i zawodami. Warto wiedzieć, że na Salone Internazionale del Mobile nie każda firma może zaprezentować swoje nowości. Na zaszczyt wystawienniczy w Mediolanie trzeba sobie zasłużyć. Renomą, rangą, pozycją na rynku. Nie dziwi więc fakt, że do projektowania mebli zapraszane są coraz bardziej znane nazwiska. W latach ubiegzch można było oglądać meble projektu Christiana Lacroix czy Michaela Younga.Aprobującym faktem może być informacja, że na targach w Mediolanie polscy projektanci od kilku lat występują nie tylko jako zwiedzający, ale także jako wystawcy prezentujący swoje projekty i realizacje. Pomiędzy firmami uznanymi na całym świecie – Poliform i Moroso – mogliśmy znaleźć przedstawicieli polskich firm, takich jak Paged oraz marki: Kler, Iker, Noti, Meble Vox i Zieta Prozessdesign, a także Balma Design.
Zaprezentowano meble, które swoją formą nawiązywały do klasyki, ale nie zabrakło również produktów innowacyjnych, wykorzystujących nowe rozwiązania technologiczne, które z pewnością znajdą swoje miejsce w nowoczesnych wnętrzach mieszkalnych, jak i w przestrzeniach użyteczności publicznej. Cały „designerski świat” w połowie kwietnia rusza do Mediolanu: nowości, trendy, prototypy mebli, unikaty i limitowane serie. Cześć z nich po wystawie w Mediolanie zawita w sklepach.

To, co łączy ludzi odwiedzających targi, to chęć zobaczenia nowości, które dopiero ukażą się w stałej sprzedaży i chęć konfrontacji rok po roku tego co się zobaczyło wcześniej. Nowe technologie w wykonawstwie mebli oraz nowych materiałów wykorzystywanych przy produkcji. Ważna i nierozłączna jest także jakość prezentowanych mebli i dodatków. Co roku targi zaskakują!
Na mediolańskich targach wyznaczane są trendy w branży. Część z nich będzie dominować w kolejnych latach. Od lat śledzę to, co dzieje się w Mediolanie i dzielę się moimi spostrzeżeniami. Mediolan jest również miejscem gdzie odkrywa się nowe talenty. Talenty między innymi z Polski.
W 2014 roku dominacje na targach stanowiła głównie kolorystyka, która stała się sama w sobie jakoby nowością. Dominowały mocne barwy zestawione z szarościami, powrócił też kolor czarny, co w zestawieniu z tym, że wcześniej modny był kolor biały, sprawia, że kontrasty kolorystyczne są wyraźne. Nowym trendem, z pewnością jest stosowanie kolorów lat 60’ – pastelowych odcieni. 

Oczywiście spotykamy również intensywne barwy w meblach w nowoczesnych formach, które jeszcze bardziej potęgują odbiór, nie raz szokują, jak i zaskakują.Nie tylko zabawa kolorem była nowością, ale także zastosowanie nowych faktur w meblach stała się novum. Drewno i okleina zastosowana do produkcji mebli nie jest już gładka w dotyku, pojawiają się chropowatości i delikatne tłoczenia wyczuwalne zarówno dotykiem jaki i widoczne gołym okiem. Jest to niejako powrót do naturalności, nie tylko w kolorystyce, ale także w fakturze wykorzystanej do produkcji mebli.
Na nowoczesność wzornictwa i formy postawiły najlepsze marki. Jest to nowoczesność elegancka, czerpiąca inspirację z natury, wykorzystująca przy tym naturalne materiały – drewno, skórę. Nie brakowało także mebli z metalu, szkła, czy plastiku – mebli, które teoretycznie są zimne i wykonane nie do końca z przyjaznych człowiekowi tworzyw, lecz mają imponującą formę i kolorystykę, która zachwyca, pobudza i inspiruje.

Reasumując kolor, faktura oraz układ geometryczny w wymodelowanych prototypach mebli to nowości na tegorocznych targach, co będzie w przyszłym roku … zobaczymy!Z pewnością mogę dodać, iż targi mediolańskie udowodniły, że w branży meblarskiej i designerskiej nie ma zastoju. Około roku jest potrzebne firmie na wyprodukowanie prezentowanego na targach prototypu mebla. Niektóre firmy nastawiły się na prezentację modeli, które już od paru lat wprowadzone są do regularnej sprzedaży. Na szczęście dla stałych bywalców nie zabrakło nowości i innowacji w technologii i wzornictwie meblarskim.

Aby zapewnić Wam jak najbardziej obiektywny ogląd nowości meblarskich fotorelacja autorstwa Agaty Legawiec z Salone Internazionale del Mobile 2014 jest zróżnicowana. Mam nadzieje, że znajdziecie tu inspiracje i pretekst do rozmowy, a za rok w dniach 14 – 19 kwietnia zobaczymy się w Mediolanie.















4/14/2014

Warsztaty "KOCHAM DESIGN" - Poznański Festiwal Nauki i Sztuki



W ramach Poznańskiego Festiwalu Nauki i Sztuki, trwającego od 8. do 10. kwietnia obok szeregu pokazów, wystaw, koncertów, wykładów i prezentacji poznańskich uczelni, odbyły się interdyscyplinarne warsztaty "Kocham Design" zorganizowane przez Katedrę Mebla Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu.

Zadaniem uczestników warsztatów było stworzenie formy mebla w skali 1:10 o dowolnej funkcji, przy zachowaniu podstawowych zasad ergonomii. Obok powszechnie wykorzystywanych materiałów modelarskich takich jak papier, tektura, balsa, styrodur czy drut, pojawiły się rzeczy nietypowe - takie, które spotkać można podczas wykonywania codziennych czynności: sitka do zlewów, żyłki do kosiarki, podkładki filcowe, styropianowe i drewniane zaślepki, zmywaki kuchenne, jednorazowe naczynia, papierowe rolki czy nakrętki z butelek. Każdy zna ich funkcję, ale dzięki kreatywnemu spojrzeniu, uruchomieniu wyobraźni i dodaniu lub odjęciu kilku elementów, można stworzyć z nich oryginalne formy użytkowe...















4/07/2014

KAVALKI

Koce, narzuty, poduszki. Wszystko to uszyte ręcznie z małych fragmentów kolorowych tkanin tworzących oryginalne wzory. Mamy zaszczyt przedstawić Wam KAVALKI.

Agata Dowlarz jest absolwentką architektury wnętrz szczecińskiej Akademii Sztuki.  Jej pomysł by tradycyjną metodą szyć tekstylia we własne nowoczesne wzory powstał jako alternatywa dla dostępnych tego typu wyrobów na rynku, które są w większości drukowane. Wzory  zszywane, kawałeczek do kawałeczka, mają o wiele większą wartość artystyczną. Na myśl o stworzeniu projektu wpłynął również fakt, że babcia Agaty trudniła się rękodziełem, a w szczególności patchworkiem. Podczas studiowania architektury wnętrz okazało się, że o wiele bardziej niż kreowanie przestrzeni interesują ją przedmioty, które tę przestrzeń tworzą.
Historia Kavalków zaczęła się w chwili, kiedy powstał pewien zamysł charakteru motywów, kolorystyki i klimatu. Wtedy w kilka chwil powstał pierwszy wzór Totem, równie naturalnie jak kolejny - Góry Skaliste. Kocyki, narzuty i poduszki- to było początkowe założenie. Następnym krokiem było wyjście z domu na łono natury. Tak więc do każdego kocyka dołączone zostało nosidełko, są też idealne na mały piknik śniadaniówki. Pomysł na „torebki na bułki” nie jest nowy. Taki produkt funkcjonuje na rynku już od pewnego czasu, kiedy to pierwsi projektanci postanowili stworzyć trwalszą wersję zwykłej papierowej torebki. Kavalkowe śniadaniówki wyróżnia przede wszystkim metoda wykonania oraz wzór. Żeby było bezpieczniej i wygodniej torebki wyposażone są w nieprzemakalną podszewkę, którą wystarczy przetrzeć wilgotną chusteczką. Równie dobrze sprawdzają się jako kosmetyczki. Zapinamy boki na zatrzaski, rolujemy górę, zaciskamy pasek i gotowe. Przy okazji nie zaśmiecamy środowiska milionem plastikowych woreczków.

Kavalkowe wyroby powstają w pojedynczych egzemplarzach lub w krótkich seriach kolorystycznych. Uszycie i wykończenie jednego kocyka zajmuje średnio 60 godzin. Każdy jest ręcznie pikowany, co dodaje mu wartości, jakiej nie mają produkty wytwarzane masowo, w manufakturach. W niedalekiej przyszłości Kavalkowa kolekcja powiększy się o kilka nowych produktów między innymi plecaki, a obok autorskich wzorów pojawią się tradycyjne patchworkowe.
 
KAVALKI.com

facebook.com/KAVALKI